. Glosowanie w Sejmie zatwierdzilo ostatecznie kandydature czlowieka mianowanego przez rade polityczna IPN, na stanowisko prezesa IPN. Nie bylo to dla mnie zadnym zaskoczeniem, gdyz czlowiek ten twierdzi, ze dla niego Walesa to jeden z najwiekszych bohaterow Polski w XX wieku. Jakikolwiek komentarz do tego zdania jest zbyteczny. Pokazuje w dosc jasny sposob, jak 38 letni dr. Kaminski widzi historie Polski po 1989 roku. Jesli nawet mowil to pod tzw. publiczke, by przypodobac sie poslom z SLD, ktorzy otwarcie mowia o likwidacji IPN, by dostac stolek prezesa, to i tak swiadczy o tym, ze zamierza byc dyspozycyjnym wobec kazdej partii, ktora bedzie u wladzy, byle zachowac stolek. Nie przypominam sobie, by podobne rzeczy wygadywal Janusz Kurtyka, kandydujac na stanowisko prezesa IPN. Dlatego tez byly problemy z jego akceptacja glownie ze strony PIS. Przypominam wszystkim,ze Janusz Kurtyka zostal prezesem IPN, dzieki skutecznemu lobbowaniu posla PO Jana Rokity, ktory w ten sposob zrobil jedyna dobra rzecz dla Polski.
Dlatego glowne partie w sejmie zaakceptowaly Kaminskiego bez zadnych problemow. Ciekawy jestem, co sadzi o zdaniu nowo mianowanego prezesa IPN sam Jaroslaw Kaczynski, dotyczacym medrca Europy. Skoro dla niego Walesa to jeden z najwiekszych bohaterow historii Polski XX wieku, to niech ujawni nieznane opinii publicznej zrodla dotyczace heroizmu Walesy. Byc moze Bolek rzeczywiscie na to zasluguje. Jesli tego nie zrobi, bedzie to tylko dowodem jego karierowiczowstwa i dyspozycyjnosci. Ciekawy jestem tez, co o tym sadzi jego promotor w radzie IPN pan Dudek-moze on tez uwaza podobnie. Ostatnio czesto jest widywany z poslem PO Gowinem, a sam s.p. Janusz Kurtyka uwazal Dudka za czlowieka PO.
O Panu Dudku nie chce mi sie pisac, ale widac ze swoj promuje swegp, czyli czlowieka o tych samych konformistycznych pogladach, czyli przede wszystkim sie ustawic. Ale oprocz tego bede czekal na nowa ksiazke dr. Kaminskiwgo o Walesie. Moze sie doczekam? Moze ja napisze wspolnie z Dudkiem?
Natomiast zarzucanie upolitycznienia Instytutu za prezesury Janusza Kurtyki jest zwyczajnym klamstwem. Przypominam wszystkim ostatnie wybory parlamentarne. Pan Kurtyka wczesniej oznajmil ze IPN dysponuje lista 500 nazwisk ludzi zajmujacych publiczne stanowiska i czeka na decyzje sejmu, by to ujawnic. Zadne ugrupowanie parlamentarne sie na to oficjalnie nie zgodzilo. POnadto oznajmil, ze IPN nie da sie wciagnac w kampanie wyborcza i nie beda ujawniane zadne nazwiska T.W. Spotkalo sie to z wielka krytyka, wiele osob publicznie zarzucalo mu tchorzostwo.
NIe wiem jak pan Kaminski jest przygotowany od strony merytorycznej, by kierowac tak duza i wazna instytucja. Nie wiem tez jakie byly jego oceny pracy w IPN. Dorobek naulkowy jego jest imponujacy, sadzac po ilosci. Nie czytalem zadnej jego publikacji, wiec sie nie bede wypowiadal. Oceniam go tylko na podsawie tego co mowi teraz, a mowi rzeczy delikatnie mowiac bardzo zaskakujace jak na rzetelnosc zawodowa. Sadzac po tym co mowi Dudek, to chyba odpusci sobie sciganie zbrodniarzy komunistycznych. A tylko i wylacznie na tym zalezy takim ludziom pokroju Kiszczaka i Jaruzelskiego. NIiech ich ocenia historia, podczas gdy oni maga sobie spokojnie i w dostaku dozywac swoich dni, zamiast w wiezieniu w 6 osobowej celi o powierzchni 10 metrow kwadratowych. Oto wizja nowego prezesa IPN i jego goracego promotora Pana Dudka. Zbrodniarze komunistyczni moga odetchnac z ulga. Obym sie mylil.
